POSK widać z ulicy King Street w dzielnicy Hammersmith.
Czteropiętrowy gmach w brutalistycznym stylu, tak modnym w latach 70 ych,
dominuje nad ulicą jak potężne nowoczesne zamczysko, pełne powagi i tajemnic. I
rzeczywiście jest nasiąknięty
ciężkim ładunkiem polskiej historii.
Polski Ośrodek
Społeczno-Kulturalny jest chyba największym niezależnym polskim ośrodkiem poza
Polską. Młodsze pokolenia
powojennej emigracji założyły
ten budynek aby uratować od rozproszenia polskie zbiory biblioteczne i osadzić
je w bezpiecznym budynku który utrzyma się z dochodów komercyjnych i czynszów
od polskich instytucji kulturalnych i społecznych. Przy bibliotece powstały
jeszcze inne instytucje jak profesjonalny teatr, galeria wystawowa, restauracja,
kawiarnia i klub towarzyski Posklub, ktȯre
przetrwały do dziś. Natomiast przybyły też nowe placówki wśród lokatorów POSKu jak Polska Macierz
Szkolna ze swoją księgarnią, czy redakcja historycznego Tygodnia Polskiego, czy sala
Conrada, siedziba brytyjskiego stowarzyszenia Josepha Conrada, czy widowiskowe
muzeum w Instytucie Piłsudskiego. Mamy też elegancką
Salę Szafirową wypełnioną obrazami Mieczysława Lurczyńskiego. A na trzecim piętrze
powstaje nowe pomieszczenie dwukondygnacyjne, zwane Atrium, ukoronowane
gigantyczną płaskorzeźbą przedstawiającą sprawiedliwość, dłuta Tadeusza
Zielińskiego.
Ale POSK nie jest tylko pomnikiem. Jest również ośrodkiem
tętniącym życiem społecznym. POSK już otrząsnął się z długiego snu w czasie
pandemii i jest gotów znowu przyjąć każdego Polaka, niezależnie od wieku czy
zainteresowań. Można tu napotkać widzów Moralności Pani Dulskiej w teatrze, czy miłośników muzyki jazzowej w
podziemnym Jazz Clubie, czy melomanów na wystawie sztuki najnowszej w galerii,
czy kibiców polskich meczów piłkarskich w Posklubie, czy słuchaczy wykładów
Polskiego Uniwersytetu na Obczyźnie, czy gości w restauracji Łowiczanka, czy
młodych rodzin odbierających paszporty polskie dla swoich dzieci
Jeżeli czytelnicy Gońca Polskiego nie odwiedzili jeszcze POSKu,
to najwyższy czas. Budynek
zaprasza. Program zajęć ukazuje się na odnowionej stronie internetowej. Ale możesz spotkać się tu z przyjaciółmi, czy przyjść samemu, aby wpaść i odwiedzić
księgarnię czy kawiarnię na parterze, zwiedzić najnowszą
wystawę w galerii albo podskoczyć w gȯrę do Posklubu aby przy piwie
oglądać Londyn z szerokiego tarasu na czwartym piętrze. Możesz rȯwnież
wynajmowywać pokoje na prywatne
przyjęcia.
A najlepiej zapisać się na członka POSKu. Podanie jest
dostępne w recepcji POSKu. Koszt jednorazowy £60, ale to jest na dożywotne
członkostwo. Dostajesz wtedy pełne informacje o wszystkim co się w POSKu
dzieje, możesz uczestniczyć w corocznych walnych zebraniach i spotykać innych fajnych Polakȯw. Jednego możesz być pewny – w
POSKu nigdy nie jesteś sam.
Wiktor Moszczyński Goniec Polski 5 listopad 2021
No comments:
Post a Comment